25 września 2004, 17:07
Obiecałam sobie, że już nigdy nie będe przez Ciebie płakać....
Złamałam tę obietnicę...
Obiecałam sobie, że już nigdy nie będe przez Ciebie płakać....
Złamałam tę obietnicę...
Czasem... chciałabym być mężczyzną... takim prawdziwym mężczyzną... Ale tylko na chwilę...
Bez podtekstów proszę...
No to pozachwycaliśmy sie moim pięknym dziełem... Dziękuję za uznanie :P
a tak po za tym to:
-nic mi sie nie chce
-ale naprawde nic mi się nie chce
- i jeszcze raz nic mi się nie chce...
Niech ktoś będzie tak dobry i położy mnie do wygrzanego już łóżeczka, zrobi pyszną kawkę, da papieroska, przepisze za mnie lekcje, pouczy się, posprząta w pokoju, ukatrupi pana Szelesta, bo usiłuje ze mną rozmawiać o "Potopie", weźmie na dłuuugi spacer moją kopniętą rodzinkę i jeszcze bardziej kopniętego psa, przytuli, zaśpiewa kołysanke, ewentualnie może opowiedzieć bajkę, przykryje mięciutkim kocykiem, pozwoli mi zasnąć i obudzić się w piątek, oczywiście popołudniu...
Prawda?
Wiem, wiem... Oklaski zostawcie na później ;)
Właśnie wróciłam z rynku... Johnuś na 18-nastce, a ja siedze i wgapiam się w monitor... Niedobrze, bardzo niedobrze... I nie będe tu pisać jak jestem zawiedziona, że nie jestem teraz z nim... Nie będe pisać, bo po co :P
A tak po za tym to szkoła mnie ogranicza... psychicznie i fizycznie...
(...)
Ja (12-09-2004 20:16)
to graj sobie, ja musze coś załatwić
Ja (12-09-2004 20:16)
niedługo będe
Daniel (12-09-2004 20:17)
no
=minęło 29 minut=
Ja (12-09-2004 20:46)
jestem ziomuś...
Ja (12-09-2004 20:46)
a Ty dalej grasz
Ja (12-09-2004 20:49)
aaaaa to se graj
=po 5 minutach=
Ja (12-09-2004 20:54)
jaka fura stoi pod balkonem o cież w kurwe!
Ja (12-09-2004 20:54)
nawet nie wiem co to jest
Ja (12-09-2004 20:55)
dobra, sorówka musiałam się z kimś moim podnieceniem podzielić... aaa Ty se dalej graj
=po 10 minutach=
Ja (12-09-2004 21:05)
świetnie mi się z Tobą gada wiesz...
Ja (12-09-2004 21:05)
graj sobie dalej
=po 9 minutach=
Daniel (12-09-2004 21:56)
no
Daniel (12-09-2004 21:56)
jestem
Daniel (12-09-2004 21:56)
qrwa
Daniel (12-09-2004 21:56)
rozwyło cipe hujstwo
Daniel (12-09-2004 21:56)
qrwa
Daniel (12-09-2004 21:57)
no
Daniel (12-09-2004 21:57)
musiałem sie wyładować
Ja (12-09-2004 21:57)
a luzik
Ja (12-09-2004 21:58)
pozwolisz, że umieszcze naszą fascynującą rozmowe kiedyś na blogu
Daniel (12-09-2004 21:58)
no luzzz, albo nie, nie dawaj jej
Ja (12-09-2004 22:03)
czemu? A niby co miałabym innego dać?
Ja (12-09-2004 22:04)
Może to jak ja Ci powiedziałam żebyś mi nie robił wody z mózgu, a Ty mi na to odpowiedziałeś, że nie da się robić wody z wody... To będzie lepsze nie
Daniel (12-09-2004 22:07)
:D
Daniel (12-09-2004 22:07)
no
Daniel (12-09-2004 22:07)
to będzie zajebiste
Ja (12-09-2004 22:07)
taaaaaaaa
Ja (12-09-2004 22:08)
wiedziałam, że się ze mną zgodzisz.....kochanie.... :>
Urocze prawda? Od razu widać jak się baaardzo kochamy... :)