26 lipca 2004, 11:15
Ja Was bardzo przepraszam za moją nieobecność... ale nie miałam czasu na blogi.
U mnie wiele się dzieje... może nawet za dużo... Nie będe się specjalnie rozpisywać... Wypisze tylko co pierwsze przychodzi mi na myśl... To co najważniejsze...
=> Jestem cały dzień po za domem... Tu nad wodę się pokąpać, tu gdzieś wieczorem na piwko... Wakacje pełną parą...Tak wiele czasu a tak niewiele...
=>Jakieś paskudne przeziębienie łapie... Będe walczyć!
=>Niecierpie sprawdzania, igrania z moimi uczuciami.... Zmuszanie mnie do robienia czegoś, czego wcale nie chcę... Ale tak to ze mną już jest... wolę sama cierpieć niż żeby cierpiała osoba na której mi zależy... Dziwne? Dla mnie nie...