Archiwum 12 marca 2004


Wytyrana... ja... O maj gad..
12 marca 2004, 22:28

 Czy ja jeszcze żyję? Kurde... sama nie wiem... chyba żyje.. ale czuje się jakby z 20 tirów po mnie przejechało... Yeah! Mów mi tirówa... ; ) Wszystko... ale to wszystko mnie boli.... Nie spałam całą noc... Mówie Wam jak fajnie... Wszyscy (prócz mnie Daniela, Laski i Koragola) wokół śpią, chrapią i jęczą... a Ty się  lejesz, że oni nie mają zielonego pojęcia co Ty w tym czasie robisz..... Yeah! Cóż to była za adrenalinka.... haha! Spałam z Danielem dwa łóżka od nauczycielki! I tu znów uświadamiam sobie jaka ja jestem nienormalna.... Okej... Więc był fajnie.... owszem mogło byc lepiej (no dłuższa dyskoteka)ale jestem zadowolona... Picie było, palenie było... a przypału nie... Więc czego można chcieć więcej... Wytańczyłam się... i jest luzzzzzzz...... Więcej nie mam siły pisać bo naprawde jestem wykończona... W końcu 24 h na nogach bez chwili odpoczynku to nie byle co...        3majta się majta! :*