Parira ram...


29 czerwca 2004, 22:40

 Miałam do wyboru... Tunezja na 14 dni, albo wyjazd z Johnem... I co wybrałam?! Oczywiście że jego! Jedziemy już w sobotę do Zakopanego na tydzień... Tatusia "malym" kalamstewkiem przekonalam... Tylko że ja nie wiem jak my te 7 dni - 24 godziny na dobę razem wytrzymamy... Oj ciekawe, ciekawe... Boję się jednak tego wyjazdu... Inaczej jest widzieć się pare godzin dziennie a co innego być non stop razem..... No ale myślę, że będzie dobrze... w końcu jakoś wytrzymujemy ze sobą 9 miesięcy... : )

A tak po za tym to:
 -musialam się przyznać mamuśce że pale papierosy...
 -bylam w Kameleonie (bawilam się z psiarnią... bleee)
 -jade w piątek do Energy sobie pojazdować trochę
 -jutro ide się poopalać na balkon, bo blada jestem jak trup...
a tak wogóle to ide dokarmić raczka... pa :*

30 czerwca 2004, 21:52
w sumie to ja nie wiem co bym wybrała, bo nie wiem jaki jest John:P chyba ładny szablon - stwierdzam bo kolorkach jakie widze na około, bo mi sie obrazek nie otwiera. ale watpię żeby to było coś u Ciebie...mam kompa ledwo zipiącego i nie wiem jak długo wydoi. Ciumaaam! ;***
www.loris.prv.pl
30 czerwca 2004, 18:58
no się szykuję orgietka ;] żartuję. miłej podróży. lorizzzzz
30 czerwca 2004, 18:49
no miśku ja cie bardzo chetnie ocenie ale mi obrazek nie działa......
30 czerwca 2004, 18:38
Łeee no bez przesady..bedzie super napewno:) życze Ci tego z całego serduszka:*
30 czerwca 2004, 18:10
Ehh, ja tez jestem biala jak trup, a sloneczka jak nie bylo, tak nie ma :( Pozdroofka, milego wyjazdu !!!
30 czerwca 2004, 11:48
no no ładnie ładnie, ja też bym wybrała \"Johna\" gdybym miała wybór, no ale... ta w ogóle to szablonik bardzo mi się spodobał :*
30 czerwca 2004, 10:32
osz kurde mnie to starzy by zatukli jakby dowiedzieli sie że palę fajki, a o innych rzeczach to już nie wspomnę.Sama nie wiem jak udaje mi się już 4 lata ukrywać przed nimi ten fakt heheh udanego wyjazdu życzę pa!
kaisa;]
30 czerwca 2004, 09:33
ee tam...starzy to by chcieli wiedziec wszystko.a ciekawosc to pierwszy stopien do piekla:D
kaisa;]
30 czerwca 2004, 09:32
uwielbiam zakopane i zadna tunezja by mi nie byla w glowie gdybym mogla spedzic w zakopanym czas z moim facetem;] tyle czasu razem to idealny sprawdzian charakterow:) nie badzcie ze soba non stopa. bo naprawde zwariujecie/czy kiedykolwiek jakies malzenstwo[:D] spedza caly czas tylko razem?odpowiedz brzmi nieee;] / kochaaam:*
30 czerwca 2004, 09:15
Też bym wybrała tą drugą opcje :D Napewno ze sobą wytrzymacie, jeszcze będziecie chcieli, żeby ten wypad trwał wiecznie :D Napewno się do siebie zbliżycie i przedewszystkim dobrze się poznacie :D A o to chyba chodzi ;) pozdrofka
hooligan_girl
30 czerwca 2004, 08:28
ja Ci zazdroszczę.. taki wyjazd to w sumie jakaś próba.. ile razy było tak,że ludzie ze sobą byli, pojechali gdzieś razem i wrócili osobno.. nie życzę Wam tego nie daj Boże =) mam andzieję że będziecie się dobrze bawić =) pozdrawiam!
30 czerwca 2004, 02:24
Ale Ci wspaniale będzie no... myślę, że razem jakoś wytrzymacie, hehe, nie będzie z tym raczej wiekszych problemów;) Co mama na Twoje palenie?:>
Kumcia
30 czerwca 2004, 00:08
Oj Taai!!!Korku Ty jeden!! Kochany Korku..oczywiscie..Bedzie..no jak bedzie??wyjebanie!!no!!!!!!!no!! no!!!!!!!!!!Mamusia to nie tatus..zrozumie..chyba..no raczje..zawsze mozesz powiedziec,ze rzucasz :);)Powiadasz poopalac na balkonie..hyhy ;):P W gorach sie troche zapewnie opalisz..;):D :* Tuuuuuuuuule!
29 czerwca 2004, 23:06
No to super! To milego wyjazdu! Ja musze czekac do sierpnia. :) Na takim wyjezdzie lepiej sie poznaje druga osobe, jej przyzwyczajenia. Spoko jest! Caluski! :*
kamciarka
29 czerwca 2004, 23:01
hm.. pamietam moj wyjazd rok temu, te same obawy...:) ale bylo jeszcze lepiej niz sie spodziewalam..minelo, eh, ale piekne wspomnienia zawsze pozostana w mojej pamieci..buzka:* Udanego wyjazdu zycze!:):*

Dodaj komentarz