Nie czuję się... jak ktoś wie co to znaczy...


19 kwietnia 2004, 22:19

 Przeraża mnie to co się ze mną dzieje...... Wszystko totalnie zlewam... Ot tak bez powodu potrafie "złapać" dobry humor i nie przejmować się niczym.......  Niby dobrze, ale jak tak dalej będzie wszystko zawale.... Nie wiem... naprawde sama już  nie wiem co o tym myśleć..... Nie potrafie się do niczego zmusić... do nauki, do zrobienia czegoś pożytecznego... Teraz wydaje mi się że opanowałam swoje uczucia do perfekcji... Tylko że nie wiem czy to dobrze czy źle... Chciałabym jeszcze nauczyć się kontrolwać tego zasranego lenia!... Zadziwiam sama siebie.... więc może kiedyś mi się uda..... No ale wybaczcie.. spadam... bo nie chce mi się już pisać... (reklamacje prosze składać do Taai-lenia) Buźka :*

20 kwietnia 2004, 02:13
po uszach :* ze tak krotko leniuszku moj koffany ;>....wiesz tez tak mam wakacje juz na karku....18tka....Polska...ciepla pogoda :) hormony :P i facety i rozne inne glonc rzeczy a tam szkole, obowiazki i te wlasnie NIE glonc rzeczy...nie tylko ciebie kochana, ja juz nic nie robie inno gnije :D i wiesz co chyba jednak wpadne do tego Krakowa :D ale to jeszcze nie jest pewne....no ale zycze wytrzymalosci :) bedzie glonc.....przejdzie musi :P pozdrawiam moja koffan taai i tez ja slinie :* :* :* :* buehahaha Puszek Okruszek :P
Vilia
19 kwietnia 2004, 22:45
Ja też tak czasem mam, jestem strasznie leniwa, ale to, że potrafisz się nie przejmować jest z pewnością umiejętnością pozytywną. Życia nie należy traktować śmiertelnie poważnie, ono też nam płata figle. Zawsze ceniłam ludzi, którzy potrafili patrzeć na nie z przymrużeniem oka. Pozdrawiam.
kamciarka
19 kwietnia 2004, 22:25
heh..i mnie czasem dobry humor złapie..ale ja go wrecz kocham i potrzebuje:) Zreszta takie bicia to polowa mojego zycia:P Nawet sie rymlo:P Pozdrawiam;D

Dodaj komentarz