Archiwum 20 kwietnia 2005


Zwulagryzowana notka...
20 kwietnia 2005, 23:54

 Ja wiem, że będę żałować, że tu tak piszę.
 Ale kurwa, musze wszem i wobec oznajmić, że jestem wykurwiście wkurwiona!!!!! I tym razem nie popuszczę! Mam wszystko głęboko gdzieś i chuj mnie obchodzi co się stanie. A najgorsze jest to, że znów się wściekam na niego! I żeby nie było - ja się nie przejmuje, mnie tylko krew zalewa! Stan ten trwa już od godziny 16 aż do teraz, a mi z reguły szybko przechodzi... szkoda, że nie tym razem! 
To była bardzo inteligentna notka... Dziękuję za uwagę...

Kurwa...