Nowy szablon i coś na poprawę humorku,...


06 czerwca 2004, 13:22

 Płynie Prosiaczek z Puchatkiem łódką po jeziorze. Zachód słońca, cieplutko, zero wiatru, ptaszki śpiewają, kwiatki na brzegu kwitną...
Puchatek nagle JEB!PIERDUT! Prosiaczka w ryjek. Prosiaczek rypnął na dno łódki i skamle przez wybite ząbki:
- Sa so? Sa so?
- A bo coś kurwa za pięknie było...

  P.S Jutro musze zdać matematykę, tylko nie wiem jak  to zrobię, bo  jeszcze nic nie umiem... ekhm... Co będzie to ma być! Hej!

Vilia
06 czerwca 2004, 13:44
nie martw się, dasz radę. będę 3mać kciuki:-)
06 czerwca 2004, 13:37
KObieta zmienną Jest to odnosnie nowego wyglądu bloga. Trzymam kciuki za Twoją ambicję do nauki. Buźka
06 czerwca 2004, 13:27
hahaha, zawsze mi sie podobaly kawaly z prosiaczkiem :) I do nauki!!

Dodaj komentarz