Kolejne losy Taai, czyli co było dalej......


22 maja 2004, 13:37

Jak to się stało, że przeczytali?
  A więc... Godzina 20:30 - wychodziłam z domku w celu dotlenienia się i zostawiłam komputer włączony (stan kompa- wł.okienko internetu z bramką sms)  moja siostra miała zaraz go przejąć (tzn jak skończy oglądać arcy ciekawy serial "Na Wspólnej", czyli za około 10 minut). Wyszłam..... 21:20 - wróciłam... Weszłam do pokoju... siostra kazała mi zamknąć drzwi...(moja myśl-co się kurwa znowu stało?!) zamknęłam...
Beata- Masz przesrane?
Ja- Niby czemu? Co znowu zrobiłam?
Beata- jak wyszłaś ojciec usiadł do komputera, dał wstecz na okienku netu i po prostu sobie czytał... Na nieszczęście trafił na Twojego bloga... i zawołał mamę...
Ja- O kurwa...

Co było dalej?
 A dalej nic  nie było... Kompletnie NIC. Żadnej rozmowy, żadnego kazania... nic... Nie wtrącają się, bo doskonale wiedzą że ja i tak będe robić to co chce, a po za tym to moje życie i już sama za siebie odpowiadam... I cieszę się, że tak jest :)
 
I co teraz z blogiem?
 Teraz tylko musze pilnować bardziej bloga, zmieniałam szablon dla niepoznaki i coś tam jeszcze pokombinuje, żeby nie było od razu wiadomo, że to moje!

A co u mnie słychać?
 No.. u mnie wszystko bardzo dobrze, wczoraj byłam na piwku z kumpelą (bejbe mówilam Ci, więc nie walnij żadnego foha), Daniel jest na działce, ale na szczęście już dźiś wraca, a ja jestem zaproszona na 18 na dicho, ale nie wiem czy pójdę.....

  Buźka dla Was... :* aaa i wiecie, że jesteście kochani? :)

ZeBeRkA*
23 maja 2004, 18:14
Aaaaa Ty też jesteś kochana :);]....... Buzii :***
ZeBeRkA*
23 maja 2004, 18:12
Dobry pomysł miałaś z tym szablonem. Weszłam i myślałam, że zły adres wpisałam :P. No ale jest loozik :);]. 3majta siem grzecznie :D:***
BarBara
23 maja 2004, 17:50
wiemy wiemy =]
młody_15
23 maja 2004, 17:35
Powiało groza....ale dobrze ze wszystko jest jednak w porządku!
hooligan_girl
23 maja 2004, 15:57
oo to miałaś większe szczęście niż ja bo moja stara po przeczytaniu u mnie na blogu że się rozstałam z facetem dwa tygodnie zachowywała się tak jakbym była conajmniej nie pełno sprawna i jeszcze głupie pytania: wszystko wporządku? o jaaaaaaaaaaaaaaaaaa Ty się ciesz kobieto! aa ja wiem że ejstem kochana =)) dam Cię do linków chyba jak tak ładnie mówisz o! piszesz znaczy się =D pozdrawiam!
ciotka_dobra_rada
23 maja 2004, 15:00
nie no bez jaja..... ja bym chyba zjaebala jakby moi starsi przeczytali mojego bloga! ale dzielna jestes i twarda baba! moja matka to by mi caly wyklad dala i o kazdej nocie ze mna dyskutowala! a Ty sie teraz pilnuj! caluje i buziczkowuje:P :**************
pAuLa^^
23 maja 2004, 13:54
Acha... ale dobrze, ze u Ciebie nic sie gorszego nie stalo ;p i dobrze, ze u Ciebie jest dobrze :) 3m sie pa... :**
pAuLa^^
23 maja 2004, 13:53
Ojaa... ja nie wiem co by sie ze mna stalo jakby moi rodzice przeczytali mi bloga... w sumie nie wypisuje tam zadnych takich rzeczy, ktorych moglabym sie wstydzic, jedyne co to te przeklenstwa :p
diddlina89
23 maja 2004, 00:21
kurna, az mi dalas do myslenia. ja mam swojego bloga w ulubionych. a tata chociaz ma swojego kompa, to lubi poszperac w moich rzeczach, wiec musze tez sie troche pilnowac. dzieki i wspolczucia, bo pierwsza notka w tym miesiacu byla wrecz zabojcza, gdyby moi cos takiego przeczytali byloby jednym slowem po mnie! :* buzka, 3-maj sie :*
sachmet
22 maja 2004, 22:36
wy też zarzucacie fochem?? :-)))
FaFiTi
22 maja 2004, 21:42
Ciekawość?? to pierwszy stopien do piekła:P
kaisa ;]
22 maja 2004, 20:45
oczywiscie ze wiemy.ze jestesmy kochani :D buziak:* bron swojej prywatnosci kobieto bron;]
anika
22 maja 2004, 20:17
aj wiemyy taii że jestesmy kochani, ty też :) nooo..cmok
niewidzialn-a
22 maja 2004, 18:32
no jasne, że wiemy! tak się teraz zastanawiam czy przypadkiem mój bratmojego bloga nie czyta...
panna-nikt
22 maja 2004, 18:03
no to chwala bogu i parti tak ale trzeba przed rodzicami ciemna masa raczej wszystko ukrywac :]

Dodaj komentarz