Jeszcze tylko jutro...


21 czerwca 2004, 19:32

 W głośniczkach Teka feat. Cavra - Przestroga... Siedze i jak zwykle mi się nic nie chce... Zmusić się do nauki matematyki - rzecz nierealna... Już prawie, prawie tą 3 mam... tylko coś jeszcze jutro musze wydukać przy tablicy żeby ... Tylko czego ja mam się konkretnie nauczyć... tego to ja nie wiem...

 Jednak wszystkie nauczycielki od fizyki to pizdy! I chyba nie zmienie zdania do końca życia!

 Plany na wakacje? Zbyt piękne żeby były realne... Marzy mi się wyjazd z Johnem na jego działke.. na jeden króciutki tydzień... Mało.. ale dla mnie znaczy wiele. Mamuśke przekonałam... jeszcze tylko tatuś... Oj będzie ciężko... No nic.. trzebe będzie mu wcisnąć farmazon że jade do koleżanki... Innaczej nie się nie da... A mówią, że kłamstwo nie popłaca... 

 Jeszcze jutro, jeszcze tylko jutro... i mam wakacje...

21 czerwca 2004, 20:12
Przkonasz i będzie wspominać ten tydzień jako jeden z najpiękniejszych w Twoim życiu :) Co do babek z fizyki masz świętą rację... Nie spotkałam nigdy z tego przedmiotu normalnej osoby... :/ Wracając do Tonsila... Masz racje to jest mój Misiek ;) Pozdrofka
21 czerwca 2004, 20:11
Konferencje to właśnie mamy jutro.. buuuu.....
Taai => lifesucks
21 czerwca 2004, 20:04
raczej z tatusiem........... :/ o maj gad........
lifesucks
21 czerwca 2004, 19:51
jeszcze wystawiają wam ocenki???????????? ja już miałam wrazenie od paru dni ze jestem juz po zakonczeniu roku!! a ty jeszcze jebaną matme musisz na 3 zdawac... ja mam 2 z matmy i fizy.. ehh! tam wyjebane mam! no a Wakacje napewno Ci się udadzą... ja w ogole nie przypuszczałam że u mnie może się tak wszytko zmienić.. :)) (dzisiejsza notka) Trzymkaj sie Monia.. Dasz rade z Matmą.. i Mamą :D:D:D :*:*:*
21 czerwca 2004, 19:42
Taka szkoła jaką teraz mam to może być przez cały czas:)))
21 czerwca 2004, 19:38
jeszcze musisz poprawiac oceny? A nie bylo juz przypadkiem kwalifikacyjnej konferencji? (czy jak to sie tam nazywalo). Dlatego mi sie wydaje ze te 3 juz masz a to dopytanie to czysta formalonosc :)
21 czerwca 2004, 19:35
Bedziesz miala to 3! Ja Ci to mowie! :) Ej, no swietnie by bylo jak byscie sobie wybili na dzialeczke. 3mam kciuki, zeby sie udalo, ale skoro juz mama sie zgodzila, to jakos bedzie. :) A tydzien to i tak niezle, nie jecz, tylko ciesz sie z tego co masz! :**

Dodaj komentarz